Jasełka w dobie lotów kosmicznych
Jasełka w dobie lotów kosmicznych
2015-01-21
Aleksandry wystąpiły w roli aniołków, Dominik jako król Herod, Klaudia zagrała Żyda, a Monika diabła. Jasełka wystawione w ub. niedzielę przez uczniów Szkoły Podstawowej w Trzebownisku ściągnęły do sali gimnastycznej tłumy mieszkańców. Przyszli gromadnie, co zrozumiałe, rodzice oraz babcie i dziadkowie młodych aktorów. Spektakl zaszczycili radni a także Rada Sołecka z sołtysem na czele. Oklasków nie szczędził ksiądz proboszcz i towarzyszący mu wikariusz.
Jak wiadomo, przedstawienia o Bożym Narodzeniu dorobiły się historii sięgającej setek lat. Niemal w każdym opracowaniu monograficznym dotyczącym sołectw naszej gminy, można znaleźć informacje świadczące o kultywowaniu tej pięknej tradycji. Widowiska o narodzeniu Jezusa znajdowały się w żelaznym repertuarze wszystkich grup teatralnych wystawiających na scenach remiz strażackich czy szkolnych sal, w całym okresie międzywojennym. Kronikarz Nowej Wsi pod datą Wiosna 1937 r. zanotował: Działające pod kierunkiem nowowiejskich nauczycieli Towarzystwo Szkół Ludowych było inicjatorem zajęć kółka teatralnego, które – z udziałem dzieci - przygotowywało m.in. jasełka. - Po jasełkach – zauważa Maria Czyrek w swej Autobiografii – zostało do dziś wiele kolęd śpiewanych poprawnie, bo pani ucząc ich, grała na fortepianie z nut…
Aktorami w niedzielnym spektaklu bożonarodzeniowym (18 stycznia 2015) byli uczniowie klas drugich oraz ich koleżanki i koledzy z klas szóstych. Ci pierwsi odegrali klasyczne Jasełka o narodzinach Jezusa, ci drudzy bawili sie w żartobliwych scenkach, gdzie znalazło się miejsce i na harce diabła i na zawodzenia żyda. Pojawili się kolędnicy z Turoniem, nie brakło wymyślnych życzeń „szczodroków”. Reżyserkami tego barwnego widowiska były trzebowniskie nauczycielki: Elżbieta Noworól, Helena Niemiec i Kinga Łagoda. Pani Kinga też chwyciła za mikrofon, prezentując zebranym piękną świąteczną balladę. Za oprawę muzyczną przedstawienia odpowiadał Arkadiusz Maciejewski. To były udane, znakomite chwile z teatralną sztuką w wykonaniu kilku- i kilkunastoletnich artystów. Gromkie oklaski, jakimi skwitowano przedstawienie, miały więc swe pełne uzasadnienie.
Tekst i zdjęcia: Ryszard Bereś
Czytano: 1450 razy