KLEKOT polubił zimę
KLEKOT polubił zimę
2014-02-11
Publikowane obok zdjęcia to nie fotomontaż. Wykonane zostały w ubiegłym tygodniu, gdy zima była w pełni. Paradujący na nich bociek to stały mieszkaniec Jasionki i sąsiednich wiosek; jest tu widywany od siedmiu lat, także w miesiącach zimowych. Pani Janina jest jedyną osobą, której zaufał bezgranicznie, pozwalając na kilkumetrowe zbliżenie. Nic dziwnego; w mroźne, śnieżne dni zawsze może liczyć na odrobinę karmy wyłożonej przez nią obok domowej bramki. Zjawia się natychmiast, gdy tylko z jej ust padnie imię KLEKOT.
Dom państwa Janiny i Ryszarda Pokrzywów leży na granicy z Wólką Podleśną. Latem krąży w pobliżu wiele bocianów. Zimą pozostaje tylko Klekot. Nocuje na kominie czerwonego dachu sąsiadów. Koło ósmej pojawia się na śniadanie. Dostaje kawał suszonej ryby czy innego mięsa, lubi różne podroby, najlepiej surowe. To trochę kosztuje, nie zawsze starczą resztki z domowego stołu. Niekiedy, coś podrzucą sąsiedzi. Lecz Pokrzywowie nie wyobrażają sobie dziś, aby pozostawić boćka „na lodzie”. Lubią zwierzęta i powtarzają: stosunek ludzi do nich, to również miara naszego człowieczeństwa. Opiekunowie Klekota otrzymali też deklarację UG, że gmina także będzie partycypować w dokarmianiu boćka.
Opieka nad osobami potrzebującymi, słabszymi, chorymi a także zwierzętami jest cechą społeczeństw wysoko rozwiniętych. Nauka właściwych i odpowiedzialnych zachowań wobec zwierząt odbywa się już w przedszkolu. Również przepisy prawne regulują obowiązki właścicieli zwierząt oraz obowiązki samorządów wobec zwierząt bezdomnych. Po zgłoszeniu do Urzędu Gminy lub Straży Gminnej o psie przebywającym bez opieki w miejscu publicznym w pierwszej kolejności podejmowane są kroki mające na celu ustalenie właściciela zwierzęcia. Jeśli nie można ustalić właściciela, pies umieszczany jest na koszt gminy Trzebownisko w schronisku „Kundelek” w Rzeszowie. W roku 2013 Gmina utrzymywała w schronisku ponad 30 psów, co kosztowało ok. 40 tys. zł. Niektóre ze zwierząt trafiają do adopcji, inne funkcjonują w schronisku po kilka lat. Rekordzistkami są suczki Zosia i Beti przyjęte do schroniska w 2006 r.
Personel Schroniska apeluje o adopcję zwierząt. Na stronie internetowej „Kundelka” (baner na prawym pasku naszej strony głównej) zobaczyć można fotki psiaków i kociaków, również z naszego ternu, które czekają na nowego pana. Tylko część z nich może na to liczyć. Zwłaszcza, iż wciąż niestety, zdarzają się ludzie, dla których psiak to rzecz, której można się w każdej chwili pozbyć, co najwyżej, to zabawka, którą się lubi, jak jest mała i bezbronna.
Ustawodawca, na wniosek różnych organizacji społecznych, zaostrzył kary za znęcanie się nad zwierzętami. Równocześnie, określone zostały minimalne warunki życia zwierząt (głównie czworonogów) w naszych gospodarstwach. Przykładowo, nie wolno trzymać psiaka na łańcuchu dłużej niż 12 godzin, potem należy mu zapewnić warunki do bezpiecznego pobiegania po podwórzu. Zakazane jest trzymanie zwierząt w warunkach powodujących ich cierpienie: pozostawianie bez pokarmu, bez wody, w jakichś klatkach, na uwięzi krótszej niż 3 metry, itp. Wszystkie takie naganne sytuacje są zagrożone karą. Warto o tym uprzedzić swego sąsiada, w ostateczności, powiadomić o takich faktach straż gminną (tel. 017 7713744 lub 0 667 840 645). Będzie interweniować!
Z myślą o właściwej opiece nad naszymi pupilami, kompetentną poradą i pomocą służą nam fachowi lekarze weterynarii. W gminie Trzebownisko działają dwa stałe gabinety weterynaryjne: w Zaczerniu gabinet taki prowadzi lek. wet. Urszula Szabatkiewicz, zaś w Trzebownisku - lek. wet. Piotr Wolanin. Są one dostępne praktycznie przez cały tydzień i całą dobę. Można zasięgnąć tam fachowej konsultacji, nabyć potrzebne akcesoria do pielęgnacji i leczenia, bądź otrzymać konkretną pomoc medyczną. Lekarze weterynarii prowadzą też okresowo akcje szczepienia przeciw wściekliźnie; kolejne zaplanowano na maj.
Dom państwa Janiny i Ryszarda Pokrzywów leży na granicy z Wólką Podleśną. Latem krąży w pobliżu wiele bocianów. Zimą pozostaje tylko Klekot. Nocuje na kominie czerwonego dachu sąsiadów. Koło ósmej pojawia się na śniadanie. Dostaje kawał suszonej ryby czy innego mięsa, lubi różne podroby, najlepiej surowe. To trochę kosztuje, nie zawsze starczą resztki z domowego stołu. Niekiedy, coś podrzucą sąsiedzi. Lecz Pokrzywowie nie wyobrażają sobie dziś, aby pozostawić boćka „na lodzie”. Lubią zwierzęta i powtarzają: stosunek ludzi do nich, to również miara naszego człowieczeństwa. Opiekunowie Klekota otrzymali też deklarację UG, że gmina także będzie partycypować w dokarmianiu boćka.
Opieka nad osobami potrzebującymi, słabszymi, chorymi a także zwierzętami jest cechą społeczeństw wysoko rozwiniętych. Nauka właściwych i odpowiedzialnych zachowań wobec zwierząt odbywa się już w przedszkolu. Również przepisy prawne regulują obowiązki właścicieli zwierząt oraz obowiązki samorządów wobec zwierząt bezdomnych. Po zgłoszeniu do Urzędu Gminy lub Straży Gminnej o psie przebywającym bez opieki w miejscu publicznym w pierwszej kolejności podejmowane są kroki mające na celu ustalenie właściciela zwierzęcia. Jeśli nie można ustalić właściciela, pies umieszczany jest na koszt gminy Trzebownisko w schronisku „Kundelek” w Rzeszowie. W roku 2013 Gmina utrzymywała w schronisku ponad 30 psów, co kosztowało ok. 40 tys. zł. Niektóre ze zwierząt trafiają do adopcji, inne funkcjonują w schronisku po kilka lat. Rekordzistkami są suczki Zosia i Beti przyjęte do schroniska w 2006 r.
Personel Schroniska apeluje o adopcję zwierząt. Na stronie internetowej „Kundelka” (baner na prawym pasku naszej strony głównej) zobaczyć można fotki psiaków i kociaków, również z naszego ternu, które czekają na nowego pana. Tylko część z nich może na to liczyć. Zwłaszcza, iż wciąż niestety, zdarzają się ludzie, dla których psiak to rzecz, której można się w każdej chwili pozbyć, co najwyżej, to zabawka, którą się lubi, jak jest mała i bezbronna.
Ustawodawca, na wniosek różnych organizacji społecznych, zaostrzył kary za znęcanie się nad zwierzętami. Równocześnie, określone zostały minimalne warunki życia zwierząt (głównie czworonogów) w naszych gospodarstwach. Przykładowo, nie wolno trzymać psiaka na łańcuchu dłużej niż 12 godzin, potem należy mu zapewnić warunki do bezpiecznego pobiegania po podwórzu. Zakazane jest trzymanie zwierząt w warunkach powodujących ich cierpienie: pozostawianie bez pokarmu, bez wody, w jakichś klatkach, na uwięzi krótszej niż 3 metry, itp. Wszystkie takie naganne sytuacje są zagrożone karą. Warto o tym uprzedzić swego sąsiada, w ostateczności, powiadomić o takich faktach straż gminną (tel. 017 7713744 lub 0 667 840 645). Będzie interweniować!
Z myślą o właściwej opiece nad naszymi pupilami, kompetentną poradą i pomocą służą nam fachowi lekarze weterynarii. W gminie Trzebownisko działają dwa stałe gabinety weterynaryjne: w Zaczerniu gabinet taki prowadzi lek. wet. Urszula Szabatkiewicz, zaś w Trzebownisku - lek. wet. Piotr Wolanin. Są one dostępne praktycznie przez cały tydzień i całą dobę. Można zasięgnąć tam fachowej konsultacji, nabyć potrzebne akcesoria do pielęgnacji i leczenia, bądź otrzymać konkretną pomoc medyczną. Lekarze weterynarii prowadzą też okresowo akcje szczepienia przeciw wściekliźnie; kolejne zaplanowano na maj.
Tekst: Ryszard Bereś
Zdjęcia: autor, Grzegorz Pokrzywa
www.kundelek.rsoz.org
Zdjęcia: autor, Grzegorz Pokrzywa
www.kundelek.rsoz.org
Czytano: 2042 razy