Chryzantemy w parku 100-lecia Niepodległości. Chryzantemy przed pomnikami bohaterów walk o wolność
Chryzantemy w parku 100-lecia Niepodległości. Chryzantemy przed pomnikami bohaterów walk o wolność
2020-11-10
Chryzantemy to w polskiej tradycji kwiaty „kojące smutek i żal”. Dlatego też są tak ważnym akcentem w krajobrazie obchodów Dnia Zmarłych. Podświetlane palącymi się zniczami towarzyszą wówczas licznym miejscom wiecznego spoczynku naszych ziomków. W bieżącym roku, za sprawą pandemii, te piękne jesienne kwiaty szeroko wtargnęły również do naszych parków i ogrodów, ciesząc oczy ludzi także za ich żywota.
Na potrzeby obchodów 1 Listopada, również w naszej gminie od lat prowadzi się uprawę w skali hurtowej chryzantem doniczkowych i ciętych. Zajmuje się tym stale ok. 10 gospodarstw ogrodniczych, najwięcej w Nowej Wsi, ale też w Stobiernej, Jasionce, Trzebownisku. To żmudna praca, wymagająca dużego doświadczenia w tej specjalności. Zaczyna się wczesną wiosną od nasadzenia sadzonek, które w kolejnych miesiącach należy tak pielęgnować, aby zakwitły właśnie na początek listopada. W br. ów wielomiesięczny wysiłek producentów chryzantem omal nie został zmarnowany. Wskutek niefortunnej decyzji władz o natychmiastowym, z godziny na godzinę, zamknięciu cmentarzy w dniach 31 października – 2 listopada, spora partia kwiatów nie trafiła na czas na groby. Na szczęście, nie zawiedli stali klienci oraz władze samorządowe.
Nerwowe chwile nie ominęły m.in. gospodarstwa ogrodniczego Rzucidłów w Nowej Wsi. Wszak w chwili ogłaszania komunikatu o zamknięciu bram cmentarzy, w szklarniach i tunelach wciąż stało jeszcze 1800 doniczek. Do sprzedaży miały trafić w sobotę, głównie na stoiska na Wilkowyi i na giełdzie „Agrohurtu” przy Lubelskiej. Nie trafiły. – Mimo to – stwierdza Maria Rzucidło, od 2007 roku sołtyska Nowej Wsi - nie załamaliśmy rąk. Pomogli dobrzy ludzie… Prawie tysiąc sztuk odebrały władze miasta; dziś chryzantemy z Nowej Wsi zdobią rzeszowskie ronda i ulice. Część kwiatów trafiła do stałych klientów, którzy posadzili je w przydomowych ogródkach. Chryzantemy z Nowej Wsi stanęły też przed niektórymi pomnikami i miejscami pamięci na terenie gminy Trzebownisko. Pewną partię ma odebrać Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, zgodnie z obietnicą premiera. - Ponadto - dodaje pani Maria - kilkadziesiąt doniczek zawiozłam do naszego parku 100-lecia Niepodległości… Publikowane obok zdjęcia wykonałem we wtorek, 3 listopada, kiedy to panie Maria Rzucidło oraz Irena Pudło, zajmująca się parkiem z ramienia Rady Sołeckiej, obsadzały chryzantemami główną aleję nowowiejskiego parku.
Park 100-lecia Niepodległości Polski realnie wpisał się w pejzaż Nowej Wsi dwa lata temu. Zlokalizowano go na terenie dawnego pastwiska (Pruchnica od strony zaczerskiej), tuż pod bokiem uruchomionej w 2012 roku autostrady. Jeszcze w trakcie budowy A4 działkę obejmującą prawie 1,4 ha, zrekultywowano pokrywając wertepy ziemią nawiezioną przez setki wywrotek. Zasiano trawę i teren ogrodzono. W 2018 roku wzdłuż ekranu autostrady zasadzono ponad sto miododajnych drzew i krzewów, otrzymanych w ramach akcji ogłoszonej przez Marszałka Województwa. Część oryginalnych sadzonek zdobiących główne alejki parku ufundowali sami mieszkańcy. Dzięki wydatnemu wsparciu finansowemu władz gminy i samorządu gminnego oraz sponsorów, dzięki pracy społeczników, w tym najmłodszych – uczniów miejscowej szkoły, park już nabrał realnego kształtu. M.in. powstał placyk zabaw dla dzieci, wzniesiono altankę służącą imprezom z grillem, do dyspozycji jest mini siłownia na powietrzu, urządzono boisko do siatki. Obok, przyjaciele z ośrodka Politechniki Rzeszowskiej posadowili samolot wyjęty z eksploatacji.
Tegoroczne obchody święta Odzyskania Niepodległości przypadną w dramatycznym momencie dla kraju i Polaków. Szczyt pandemii oraz obowiązujące epidemiologiczne rygory, zatrzymają większość z nas w domowym zaciszu. Choć, zapewne, niektórzy nowowsianie spotkają się na spacerze w wiejskim parku 100-lecia Niepodległości. Z nadzieją, że w następnych miesiącach uda się pokonać zarazę, zaś Listopad 2021 roku obchodzony już będzie w normalnych, bezpiecznych warunkach. I że zasadzone teraz kwiaty również za rok przywitają spacerowiczów, gdyż – jak twierdzi pani Maria – chryzantemy doniczkowe o drobnych kwiatkach mają dużą szansę przetrwać zimę…
Tekst i foto Ryszard Bereś, zdjęcie pomnika w Łukawcu wykonała Karolina Więcek
Czytano: 1477 razy