Kolego, wskocz na rower…
Kolego, wskocz na rower…
2015-05-19
Stanisław Mitka przez lata pełnił funkcję wiejskiego listonosza w Trzebownisku. Na służbowym rowerze przejechał pewnie tysiące kilometrów. I choć już dawno wszedł w wiek senioralny, przywiązanie do dwu kółek pozostało. W sobotę pan Stanisław znalazł się w peletonie rowerzystów, którzy stanęli do I Rajdu Rowerowego odbywającego się pod patronatem wójta gminy Trzebownisko, pod hasłem „Wskocz na rower”.
Organizatorzy nie kryli satysfakcji. Na starcie stanęło prawie sto osób, w tym wielu młodych mieszkańców Rzeszowa. Byli znajomi z sąsiednich gmin, choć najwięcej zawodników dojechało z Jasionki, Stobiernej, Wólki i pozostałych miejscowości gminy Trzebownisko. Najmłodszy uczestnik tej fantastycznej zabawy sportowej miał 11 lat, najstarszy 75. Po niespełna czterech godzinach niemal wszyscy zameldowali się na mecie. Pan Stanisław, nasz wspaniały senior listonosz, tym razem zamykał kolumnę. I jak zawsze, wciąż tryskał siłami i humorem. To nie przesada. Niedowiarków odsyłamy do kilkunastominutowej relacji filmowej z sobotniej imprezy zamieszczonej na You Tube.
Zbiórkę zarządzono o dziewiątej na parkingu koło basenów w Nowej Wsi. Po oficjalnym powitaniu przez wicewójta Sławomira Poradę, rowerowa kolumna ruszyła w teren. Prawie 50 – kilometrowa trasa prowadziła głównie drogami wewnętrznymi gminy oraz leśnymi ścieżkami „Boru” i okolic. Minąwszy szkołę i kościół w Nowej Wsi obrano kierunek na Zaczernie. Pokonawszy wiadukt nad autostradą, kolumna pojechała w kierunku portu. Wcześniej był jednak skręt w lewo na Tajęcinę; minąwszy prywatną klinikę zawodnicy wjechali w głąb lasu. Przemierzono ścieżki nazwane szlakiem Eurogalicji; dalej naszych fanów roweru „powitała” droga Wysoka – Głogów, a następnie szlak w Jańciówkę. Tutaj na leśnej polanie wyznaczono mały postój.
Po półgodzinnej przerwie rajd leśnym traktem podążył w kierunki Stobiernej Krzywe. Koło Zespołu Szkół nr 2 serwowano posiłek. Bo wszystkich bez wyjątku doświadczyło pragnienie, a woda mineralna, baton i bułeczka smakowały jak nigdy. Dalsza cześć rajdu wiodła uliczkami Stobiernej, a następnie poprzez Jasionkę znów odwiedzono Tajęcinę. Drogą techniczną wzdłuż autostrady i drogami Nowej Wsi kolumna dotarła do mety obok basenu FALA. Było to koło trzynastej, kilkadziesiąt minut przed planowanym terminem.
Autentycznymi wodzirejami wśród zawodników byli inicjatorzy tej pięknej imprezy - wieloletni fani sportów rowerowych: Lesław Chmiel – komendant Straży Gminnej oraz Karol Ząbik – pracownik socjalny GOPS. W ub. roku wspólnie odbyli m.in. 1000 – kilometrową rowerową pielgrzymkę do Wilna do Matki Boskiej Ostrobramskiej. Teraz, po tak masowym i gorącym przyjęciu ich pomysłu, zarówno przez władze gminne, sponsorów a nade wszystko przez miłośników dwu kółek, już snują plany II gminnego Rajdu Rowerowego, który powinien odbyć się w roku przyszłym.
Naprawdę, jest na to realna szansa, zważywszy na wierne grono organizacji i instytucji, które pomogły w br. i zapewne nie zawiodą przy organizacji imprezy w przyszłości. W pierwszej kolejności to pomoc ze strony strażaków; w sobotę druhny i druhowie OSP z Tajęciny, Zaczernia i Nowej Wsi, pod okiem funkcjonariuszy z Komisariatu Policji oraz Straży Gminnej, zabezpieczali najbardziej newralgiczne miejsca na trasie, zwłaszcza krzyżówki z drogami publicznymi. Na medal spisały się gospodynie z nowowiejskiego KGW, serwując wszystkim zawodnikom na mecie smaczny barszczyk i ciasto. Technicznej pomocy w przeprowadzeniu rajdu udzielili pracownicy GOSiR oraz ludzie z Gminnego Ośrodka Kultury.
Przyszyła pora na rozlosowanie wśród uczestników rajdu kilkunastu nagród rzeczowych. Ich fundatorem był sklep i serwis rowerowy z Rzeszowa „Lary Zębatka” (placówki przy Wyspiańskiego i Hetmańskiej). Cenne upominki przekazał też wójt gminy Lesław Kuźniar. – To była naprawdę udana impreza – komentowali na zakończenie fani roweru. - Już dziś umawiamy się na spotkanie za rok… Inicjatywa „Skocz na rower” okazała się strzałem w dziesiątkę!
Na You Tube obejrzeć można kilkunastominutowy clip zmontowany z materiałów video i zdjęć wykonanych w trakcie rajdu. Ich autorami są: Wasyl Bodżukjan, Marek Kozioł, Anna Krzyśko i Karol Ząbik. Montażu całości podjął się, współpracujący z portalem UG, młody informatyk Wasyl Bodżukjan. To naprawdę ciekawy filmik. Włącz więc głośniki i oglądaj!
Organizatorzy nie kryli satysfakcji. Na starcie stanęło prawie sto osób, w tym wielu młodych mieszkańców Rzeszowa. Byli znajomi z sąsiednich gmin, choć najwięcej zawodników dojechało z Jasionki, Stobiernej, Wólki i pozostałych miejscowości gminy Trzebownisko. Najmłodszy uczestnik tej fantastycznej zabawy sportowej miał 11 lat, najstarszy 75. Po niespełna czterech godzinach niemal wszyscy zameldowali się na mecie. Pan Stanisław, nasz wspaniały senior listonosz, tym razem zamykał kolumnę. I jak zawsze, wciąż tryskał siłami i humorem. To nie przesada. Niedowiarków odsyłamy do kilkunastominutowej relacji filmowej z sobotniej imprezy zamieszczonej na You Tube.
Zbiórkę zarządzono o dziewiątej na parkingu koło basenów w Nowej Wsi. Po oficjalnym powitaniu przez wicewójta Sławomira Poradę, rowerowa kolumna ruszyła w teren. Prawie 50 – kilometrowa trasa prowadziła głównie drogami wewnętrznymi gminy oraz leśnymi ścieżkami „Boru” i okolic. Minąwszy szkołę i kościół w Nowej Wsi obrano kierunek na Zaczernie. Pokonawszy wiadukt nad autostradą, kolumna pojechała w kierunku portu. Wcześniej był jednak skręt w lewo na Tajęcinę; minąwszy prywatną klinikę zawodnicy wjechali w głąb lasu. Przemierzono ścieżki nazwane szlakiem Eurogalicji; dalej naszych fanów roweru „powitała” droga Wysoka – Głogów, a następnie szlak w Jańciówkę. Tutaj na leśnej polanie wyznaczono mały postój.
Po półgodzinnej przerwie rajd leśnym traktem podążył w kierunki Stobiernej Krzywe. Koło Zespołu Szkół nr 2 serwowano posiłek. Bo wszystkich bez wyjątku doświadczyło pragnienie, a woda mineralna, baton i bułeczka smakowały jak nigdy. Dalsza cześć rajdu wiodła uliczkami Stobiernej, a następnie poprzez Jasionkę znów odwiedzono Tajęcinę. Drogą techniczną wzdłuż autostrady i drogami Nowej Wsi kolumna dotarła do mety obok basenu FALA. Było to koło trzynastej, kilkadziesiąt minut przed planowanym terminem.
Autentycznymi wodzirejami wśród zawodników byli inicjatorzy tej pięknej imprezy - wieloletni fani sportów rowerowych: Lesław Chmiel – komendant Straży Gminnej oraz Karol Ząbik – pracownik socjalny GOPS. W ub. roku wspólnie odbyli m.in. 1000 – kilometrową rowerową pielgrzymkę do Wilna do Matki Boskiej Ostrobramskiej. Teraz, po tak masowym i gorącym przyjęciu ich pomysłu, zarówno przez władze gminne, sponsorów a nade wszystko przez miłośników dwu kółek, już snują plany II gminnego Rajdu Rowerowego, który powinien odbyć się w roku przyszłym.
Naprawdę, jest na to realna szansa, zważywszy na wierne grono organizacji i instytucji, które pomogły w br. i zapewne nie zawiodą przy organizacji imprezy w przyszłości. W pierwszej kolejności to pomoc ze strony strażaków; w sobotę druhny i druhowie OSP z Tajęciny, Zaczernia i Nowej Wsi, pod okiem funkcjonariuszy z Komisariatu Policji oraz Straży Gminnej, zabezpieczali najbardziej newralgiczne miejsca na trasie, zwłaszcza krzyżówki z drogami publicznymi. Na medal spisały się gospodynie z nowowiejskiego KGW, serwując wszystkim zawodnikom na mecie smaczny barszczyk i ciasto. Technicznej pomocy w przeprowadzeniu rajdu udzielili pracownicy GOSiR oraz ludzie z Gminnego Ośrodka Kultury.
Przyszyła pora na rozlosowanie wśród uczestników rajdu kilkunastu nagród rzeczowych. Ich fundatorem był sklep i serwis rowerowy z Rzeszowa „Lary Zębatka” (placówki przy Wyspiańskiego i Hetmańskiej). Cenne upominki przekazał też wójt gminy Lesław Kuźniar. – To była naprawdę udana impreza – komentowali na zakończenie fani roweru. - Już dziś umawiamy się na spotkanie za rok… Inicjatywa „Skocz na rower” okazała się strzałem w dziesiątkę!
Na You Tube obejrzeć można kilkunastominutowy clip zmontowany z materiałów video i zdjęć wykonanych w trakcie rajdu. Ich autorami są: Wasyl Bodżukjan, Marek Kozioł, Anna Krzyśko i Karol Ząbik. Montażu całości podjął się, współpracujący z portalem UG, młody informatyk Wasyl Bodżukjan. To naprawdę ciekawy filmik. Włącz więc głośniki i oglądaj!
Materiał przygotował Ryszard Bereś
Czytano: 2715 razy