Pani Anieli już nie starcza łez. Wylała ich morze. Ciąży siwiutka głowa, staruszka zapomniała co to uśmiech. Od kiedy śmierć zabrała męża, syn poczuł się „wolny”. Niemal każdy wieczór pod ich wspólnym dachem, kończy się awanturą i wyzwiskami. Została „starą szmatą”, zresztą obelgi lecą w stronę każdego, kto stanie na drodze pijanego gospodarza. W ciągłym strachu żyją wnuczęta.
   Kiedy zauważyła u synowej podbite oczy, powiedziała dość. Zdecydowały się wezwać policję. Spokojniej było raptem przez tydzień. Potem była kolejna „izdebka”, i kolejna. Po miesiącach wahań, poskromiły wstyd. Kobiety wybrały się do Rodzinnego Punktu Konsultacyjnego w Trzebownisku. Pani psycholog dodała otuchy i odwagi. Prawnik objaśnił procedury i pomógł przygotować stosowne dokumenty. Do sądu wpłynął pozew o przemoc w rodzinie. Rozprawę wyznaczono na koniec lutego. Dzieci korzystają już ze specjalnej świetlicy profilaktyczno – wychowawczej dla rodzin dysfunkcyjnych, latem zaś wyjadą na obóz terapeutyczny...
     Placówka w Trzebownisku działa ponad 12 lat. W każdą środę w godzinach 16 – 18 do dyspozycji mieszkańców gminy pozostają wysokiej klasy specjaliści: psycholog i prawnik. W ulotce na temat pracy Punktu napisano: Staramy się złagodzić cierpienia, zapobiec trwałym następstwom przykrych zdarzeń życiowych, pomóc odzyskać równowagę psychiczną, wesprzeć w próbach zmiany Twojego życia... Możemy dostarczyć Ci ninformacji o istniejących możliwościach pomocy, najwłaściwszych formach leczenia, towarzyszyć w staraniach o egzekwowanie Twoich praw...
 

   Do Rodzinnego Punktu Konsultacyjnego, w ubiegłym roku zgłosiło się prawie sto osób. Zwykle są to żony dramatycznie doświadczone chorobą alkoholową męża. Nierzadko przychodzą matki zatrwożone pogłębiającym się pijaństwem dorosłego syna. Coraz częściej, wśród osób szukających tutaj pomocy bywają, popadające w nałoóg alkoholowy, kobiety.
    Psycholog Małgorzata Czarnecka dyżuruje w Punkcie niemal od chwili jego otwarcia. - Efektem wieloletniej żmudnej pracy edukacyjno – szkoleniowej realizowanej w ramach Gminnego Programu, ale też za sprawą mediów, problematyka, którą się zajmujemy, przestała być tematem tabu, zamkniętym w czterech ścianach własnego mieszkania. Nie ma już większych zahamowań i obaw, gdy trzeba wystąpić o alimenty a nawet o rozwód. Natomiast wciąż jeszcze są duże opory, gdy należałby skierować pozew z tytułu przemocy w rodzinie. Zainteresowane, nie mogą jakoś przełamać wstydu, wciąż jeszcze pokutuje przekonanie, że „mój maż świadczy o mnie, a przecież nie ma kim się chwalić”.
    Na powyższą działalność, służącą przeciwdziałaniu zjawisku uzależnień i przemocy w rodzinie, samorząd  przeznacza niebagatelne środki finansowe. Realizując Gminny Program Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, w bieżącym roku, w myśl uchwały Rady Gminy z 29 grudnia 2011 roku, z budżetu gminy wyasygnuje się 235 tys. złotych. Połowę z tych środków (111 tys. zł) pochłonie obsługa 9 świetlic profilaktyczno – wychowawczych dla dzieci z rodzin dysfunkcyjnych; wkrótce ruszy taka świetlica w Terliczce. Znaczące kwoty przeznaczy się na zorganizowane obozu terapeutycznego dla dzieci z rodzin dysfunkcyjnych, a także półkolonii w Stobiernej i Wólce Podleśnej. Innie istotne wydatki to działalność wspomnianego Punktu Konsultacyjnego w Trzebownisku oraz szeroka akcja edukacyjno – szkoleniowa wśród uczniów naszych szkół oraz ich rodziców.
   Rada Gminy na grudniowej sesji przyjęła też Program Przeciwdziałania Narkomani na rok 2012. Tematyka ta znajdzie odbicie na spotkaniach i zajęciach z młodzieżą. Fachowcy z placówki w Trzebownisku są też przygotowani na udzielenie wstępnej pomocy terapeutycznej osobom uzależnionym od narkotyków.
 

     Przypominamy! Rodzinny Punkt Konsultacyjny czynny jest w każdą środę w godz. 16 – 18 w lokalu Domu Ludowego w Trzebownisku. Warto wcześniej zadzwonić, by umówić się na spotkanie z psychologiem czy prawnikiem. Tel. 77 22 989.
 

• Jeśli cierpisz z powodu alkoholizmu bądź innego uzależnienia swego lub kogoś bliskiego,
• Jeśli jesteś bity, raniony psychicznie, maltretowany,
• Jeśli czujesz się opuszczony i bezsilny wobec kryzysu, który dopadł Twą Rodzinę,

Tekst i zdjęcia: Ryszard Bereś