Oczyszczalnia  w Nowej Wsi, przyjmująca ścieki z całej lewobrzeżnej części gminy Trzebownisko, pracuje blisko 20 lat. Kiedy ją budowano, inne były kryteria środowiskowe, inne technologie. Nade wszystko zaś, obiekt przerabiał codziennie zdecydowanie mniejsze ilości ścieków niż dziś. Bo w międzyczasie liczba mieszkańców, a przede wszystkim liczba podłączonych do sieci gospodarstw, zwiększyła się prawie o jedną czwartą. Dość powiedzieć, że oczyszczalnia w Nowej Wsi uruchamiana była z myślą o maksymalnym „przerobie” dobowym 1800 m sześć. ścieków, tymczasem dziś przyjmuje średnio w ciągu doby 2600 m sześć. W dni obfitych opadów zalewana jest masą ścieków i wody deszczowej w objętości ponad 4 tys. metrów. Efekt? Oczyszczalnia pracuje resztkami sił. Nic dziwnego, że w niektóre dni zwłaszcza wiosenne, mieszkańcy okolicznych zabudowań z Nowej Wsi i Trzebowniska odczuwają uciążliwe zapachy.

 

 

W tej sytuacji, samorząd gminy nie mógł odwlekać decyzji odnośnie szybkiej rozbudowy i modernizacji oczyszczalni w Nowej Wsi. Mówiąc zaś precyzyjniej – chodzi o zmianę technologii oczyszczania oraz zastąpienie starych urządzeń nowymi, odpowiadającymi wymogom najnowszej techniki oraz zdolnymi w pełni uporać się z „dostawami” ścieków dziś i w przyszłości, kiedy „dostawy” te mogą być jeszcze większe.

W planach budżetowych gminy zapisano na oczyszczalnię ścieków łączną kwotę ponad 14 mln złotych. To największa od lat inwestycja podjęta przez gminny samorząd. Od dwu miesięcy jest już praktycznie realizowana. Wykonawcą zadania jest znana z solidności firma SANSKA. Po moście na Wisłoku w Trzebownisku, to kolejny newralgiczny obiekt budowany przez fachowców ze SKANSKA na naszym terenie.

Plac obok oczyszczalni, tuż pod bokiem autostrady, to jedna wielka dziura. Trwają roboty ziemne przy dwu zbiornikach na osadniki wtórne. Każdy będzie miał 9 metrów średnicy. - W przyszłym tygodniu – mówi kierownik robót inż. Andrzej Miąsik z rzeszowskiego oddziału SKANSKA – po uporaniu się z pracami ziemnymi przystąpimy do robót żelbetowych – powstaną płyty zbiorników i ściany. Teraz pracuje tu  kilkanaście osób, wkrótce liczba ta zwiększy się do stu. Chcemy do końca tego roku uruchomić nowy zespół reaktora. Wtedy możliwe będzie wyłączenie starych urządzeń. Wiosna przyszłego roku to dodatkowe roboty technologiczne, zagospodarowanie otoczenia, dojazd, likwidacja starych obiektów. Od maja, po pełnym  zakończeniu cyklu inwestycyjnego, chcielibyśmy rozpocząć rozruch nowej oczyszczalni. To potrwa kilka miesięcy…

Można więc już dziś zapowiedzieć: w przyszłym roku mieszkańcy Nowej Wsi powinni zapomnieć o uciążliwościach ze strony „trudnego sąsiada”. Przykre zapachy pozostaną jedynie…. wspomnieniem. Nowowiejska oczyszczalnia po modernizacji i przebudowie będzie w stanie przyjąć i przerobić ponad 3 tys. m sześć. ścieków na dobę.

Kolejnym żywotnym przedsięwzięciem komunalnym gminnego samorządu jest rozbudowa ujęcia wody przy lotnisku w Jasionce. Tutaj roboty rozpoczęto jeszcze we wrześniu 2012 roku. I już widać ich efekty. Trwa wymiana filtrów - w miejsce dotychczasowych czterech stanie osiem nowych, ze stali nierdzewnej. Ponadto, obok 4 studni eksploatowanych na obszarze lotniska już stoi cztery następne studnie głębinowe. Włączone będą za kilka tygodni, co umożliwi wyłączenie ujęcia wody w Tajęcinie. Ujęcie w Tajęcinie, które dotąd dostarcza wodę na potrzeby odbiorców Tajęciny i Zaczernia, oferuje wodę gorszej jakości niż ta tłoczona z ujęcia przy OKL.

Mirosław Gaweł z Palikówki, szef  firmy realizującej zadanie modernizacji stacji uzdatniania wody w Jasionce, jest zadowolony z postępu prac. – Choć umowa przewiduje finał robót na trzeci kwartał 2014 roku, chcemy uporać się z inwestycją do końca tego roku. Prawie gotowa jest nowa hydrofornia z zestawem pomp tłoczących i nowa rozdzielnia elektryczna. Wszystko będzie zautomatyzowane…

Modernizacja ujęcia stacji przy OKL zapewni pobór wody na maksymalnym dobowym pułapie 4 tys. m sześć. To zabezpieczy potrzeby całej gminy na kilkanaście lat naprzód. Powyższe zadanie o wartości 4 mln zł, obejmuje ponadto zakończenie przebudowy sieci wodociągowej w Zaczerniu i Trzebownisku.

Praktycznie nowa oczyszczalnia oraz nowa stacja uzdatniania wody pochłoną niebagatelne środki – blisko 19 mln złotych. Tyle co jedna trzecia całego rocznego budżetu gminy! Władze gminy nie mają jednak wątpliwości. To zadania konieczne! Albowiem jest to inwestowanie w przyszłość gminy, to gwarancja pełnego zaspokojenia potrzeb komunalnych jej obywateli tak dziś jak i za lat naście.