ECHO RZESZOWA promuje Nową Wieś

2013-08-07

Na mapie Polski znaleźć można 119 miejscowości o nazwie Nowa Wieś, tylko na Podkarpaciu jest ich 7.- Jednakże ta nasza jest jedyna i niepowtarzalna – tak przekonuje Maria Rzucidło sołtys podrzeszowskiej Nowej Wsi. - Tylko my mamy za oknami lotnisko klasy międzynarodowej, a nad sobą autostradę, która wkrótce połączy zachodnią i wschodnią granicę Polski…. Również tę ciekawostkę cytuje na łamach sierpniowego numeru ECHA RZESZOWA Stanisław Rusznica - autor recenzji o niedawno wydanej książce „Nowa Wieś”.

Poniżej obszerne fragmenty recenzji o naszej książce – kolejnym wydawnictwie firmowanym przez gminę Trzebownisko i jej UG. Wagę zawartych w recenzji ocen podkreśla fakt, iż wyszły spod pióra osoby wielce kompetentnej i doświadczonej. Stanisław Rusznica przez wiele lat kierował Zarządu Oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego, sprawował też funkcję podkarpackiego kuratora oświaty i wychowania. Także on ma na swym koncie pisarskim podobne publikacje; jest m.in. autorem monografii o swej rodzinnej wsi Wysokiej Głogowskiej. Tekst przedruku publikacji z ECHA, zdecydowaliśmy się uzupełnić kilkoma fotografiami skopiowanymi z książki o Nowej Wsi. W kolejności prezentują one: aktyw kierowniczy najważniejszych instytucji i organizacji działających w sołectwie, członkinie KGW nr 2, nauczycieli i pracowników Zespołu Szkół, drużynę seniorów PIASTA w sezonie 2012/2013.

Autor książki, doświadczony rzeszowski dziennikarz Ryszard Bereś, w oparciu o prace naukowe i dokumenty zebrał w wydawnictwie wszystkie najciekawsze i najważniejsze fakty z dziejów wsi i uzupełnił tę wiedzę relacjami bezpośrednich świadków najnowszej historii XX wieku. Obraz Nowej Wsi dopełnia obszerna informacja o dniu dzisiejszym mieszkańców. Atutem książki jest też niekonwencjonalna formuła, sprawdzona w publikacji „Trzebownisko ma 600 lat”. Krótka, niemal encyklopedyczna forma wypowiedzi, a nade wszystko bogactwo ilustracji (ponad 350 zdjęć) sprawia, że wydawnictwo może liczyć na czytelniczy sukces. W czasach totalnego odwrotu od lektury książek, to rzecz bez precedensu.
Wydawnictwo zawiera szczegółowe kalendarium tego terenu od czasów najdawniejszych po maj 2013 roku. Walorem tego opracowania jest również reporterski język, raczej stroniący od naukowych akcentów. Kalendarium towarzyszą rozdziały prezentujące historię i dorobek nowowiejskiego szkolnictwa oraz głównych organizacji społecznych: kół gospodyń, Ochotniczej Straży Pożarnej, klubu sportowego PIAST, a także tutejszej Parafii, obchodzącej jubileusz 25 – lecia istnienia.

Wyróżnikiem podrzeszowskiej Nowej Wsi jest, jak wspomniałem na wstępie, lotnisko i autostrada. Nic, więc dziwnego, że w książce o Nowej Wsi znalazły się dwa odrębne rozdziały poświęcone tym właśnie tematom. W części zatytułowanej „Autostradą w XXI wiek. Witaj Europo!” opisano przygotowania i przebieg budowy 7 – km odcinka A4 od węzła Rzeszów Wschód do węzła Rzeszów Centralny. Kolejny zaś rozdział nosi tytuł „Lotnisko tuż za oknem”. To może niewiarygodne, ale dzięki tej wydawniczej inicjatywie gminy Trzebownisko, lotnisko „Rzeszów – Jasionka” doczekało się wreszcie w miarę pełnej publikacji zawierającej encyklopedyczną wiedzę o 75 – letniej historii tego obiektu od roku 1939 po rok 2013, w tym o dorobku funkcjonujących tu instytucji: Portu Lotniczego, Aeroklubu oraz ośrodka kształcenia pilotów Półtechniki Rzeszowskiej. Szczególnie cenny jest zebrany przez autora materiał dotyczący genezy lotniska, jego budowy przez niemieckiego okupanta i udziału w tym mieszkańców okolicznych wsi, a także roli lotniska „Jasionka - Reichshof” w operacji „Barbarossa” oraz w przełomowej bitwie II wojny – walkach o Stalingrad. Rzecz w tym, iż, do tej pory, nikt tego rzetelnie nie udokumentował, po drugie, iż jest to ostatnia chwila, aby to uczynić – z roku na rok odchodzą bezpośredni świadkowie tamtych wydarzeń. Jak akcentuje w swej pracy red. Ryszard Bereś powojenne dzieje „Jasionki” wciąż czekają na bardziej wnikliwe zbadanie i opisanie.

W rozdziale o naszym lotnisku i jego ludziach, autor przypomina m.in. mistrzowskie dokonania najsłynniejszego asa przestworzy nad Nową Wsią i Jasionką - Wacława Nycza, trzykrotnego mistrza świata w lataniu precyzyjnym. Warto w tym miejscu odnotować jeszcze jedną sugestię autora książki „Nowa Wieś”. Jego zdaniem, mistrzowskich sukcesów Wacława Nycza nikt nie jest w stanie dziś powtórzyć. Dlatego, w dowód uznania i pamięci, imię Wacława Nycza powinien otrzymać Port Lotniczy Jasionka.
Stanisław RUSZNICA

Opracowanie monograficzne „Nowa Wieś” wydano w łącznym nakładzie 600 egz. Zdecydowana większość egzemplarzy natychmiast znalazła się w rękach mieszkańców, wzbogacając domowe biblioteczki nowowsian. Internautów spoza wsi zainteresowanych otrzymaniem książki odsyłamy do proboszcza parafii ks. Kazimierza Żaka tel. 177722155.

Czytano: 1710 razy

Powrót

ECHO RZESZOWA promuje Nową Wieś

GALERIA