- Znajdź wydarzenie
- Znajdź w serwisie
Tak oceniają nas w regionie: gmina gospodarna, ludzie z inicjatywą
Choć opinie indywidualne naszych mieszkańców mogą się różnić, ocena zewnętrzna gminy, jako całości, jest jednoznaczna: to gmina gospodarna, a jej obywatele to ludzie z inicjatywą. Tak można by interpretować ogłoszony w ub. tygodniu kolejny ranking Złotej Setki Gmin woj. podkarpackiego. Organizatorem rywalizacji jest WYŻSZA SZKOŁA ZARZĄDZANIA w Rzeszowie, wspólnie z redakcją NOWIN i portalem STREFA BIZNESU. Kondycję gmin oceniano analizując m.in. dochody samorządów oraz wydatki w przeliczeniu na mieszkańca, liczbę podmiotów gospodarczych (na 100 mieszkańców). Skrzętnie badano relacje między dochodami i wydatkami, aby sprawdzić faktyczną kondycję finansową gmin oraz skalę ich zadłużenia. Interesowano się również m.in. stopniem wykorzystania środków unijnych.
W klasyfikacji generalnej wszystkich samorządów Podkarpacia, najwyżej oceniono prorozwojowe inicjatywy Niska. Zaraz potem uplasowały się samorządy Stalowej Woli, Krosna i Jasła. Wśród samorządów, które sklasyfikowano na czele Złotej Setki znalazła się też gmina Trzebownisko. Mówiąc zaś precyzyjniej: zajęliśmy III miejsce w grupie gmin wiejskich, a jest ich w woj. podkarpackim 110. Powyżej zdjęcie pamiątkowej statuetki, którą wójt Józef Fedan odebrał na uroczystej gali w sali kolumnowej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego.
Sukcesy naszej gminy widziane i doceniane w skali regionu i kraju, nie wszystkim są na rękę. Choćby gospodarzom tak bliskiego nam Rzeszowa. Tak można by sądzić po prasowych zapowiedziach powrotu prezydenta miasta oraz rzeszowskich radnych do tematu poszerzenia granic miasta i aneksji całości bądź części gminy Trzebownisko. Sprawa ma ponownie wrócić na wtorkowej (17 grudnia) sesji RM. Indagowany w tej sprawie przez dziennikarzy Gazety Wyborczej, wójt Józef Fedan stwierdził: - Zastanawiam się, ile jeszcze razy można to powtarzać? Przecież mieszkańcy, niecały rok temu, jasno powiedzieli, że nie chcą połączenia swej gminy z Rzeszowem. Ponad 99 proc. biorących udział w konsultacjach opowiedziało się za samodzielnością gminy. Nie wiem, jakich jeszcze trzeba argumentów, gdy stanowisko mieszkańców jest tak jednoznaczne… My w Trzebownisku mamy, co robić. Mamy swoje sprawy, swoje inwestycje, na które czekają mieszkańcy. Nie chcemy być, co roku odciągani od pracy, bo komuś się znów zachciało przyłączenia. Naprawdę nie mamy na to czasu, mamy pilniejsze rzeczy na głowie…
Siląc się na złośliwość, można by jeszcze dodać: Coroczna kampania na rzecz poszerzenia granic Rzeszowa, niejako na siłę, ponad racjonalne przesłanki, wcale nie dziwi. Działania te przez cały rok pilotuje w Ratuszu specjalny etatowy urzędnik, oddelegowany do spraw poszerzenia. Chcąc uzasadnić potrzebę swego dalszego funkcjonowania, dobrze opłacany specjalista tworzy nowe, kolejne projekty, kreśli nowe mapy i granice. I tak, trzeci już roczek kręci się ta referendalno – konsultacyjna karuzela. Szkoda, iż „zabawa” ta odbywa się również kosztem mieszkańców gminy Trzebownisko…
Tekst i zdjęcia Ryszard Bereś
Kalendarz wydarzeń | listopad 2024 | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|