AKTUALNOŚCI
Dożynki - to jedno z najstarszych i najbarwniejszych świąt polskiej wsi. Bo żniwa były, są i będą każdego roku. Bo po tygodniach ciężkiej pracy na polu zawsze przychodził czas zapełniania sąsieków i spichlerzy, potem chwila na odpoczynek i zabawę. I czas dziękowania za dobre plony. Tak było osiemdziesiąt, pięćdziesiąt i trzydzieści lat temu.
więcej
Za miejsce swej pierwszej oficjalnej wizyty w gminie Trzebownisko, ksiądz biskup Jan Wątroba wybrał Łukawiec, i odbywające się tam w sobotnie popołudnie gminne święto plonów. Na granicy sołectwa na nowego ordynariusza Diecezji Rzeszowskiej czekała paradna dorożka, niemal z łańcuckiej powozowni, oraz starostowie dożynek Anna Kuźniar i Jerzy Miś.
więcej
W sobotnie popołudnie na stadion w Łukawcu zjadą się grupy wieńcowe ze wszystkich sołectw naszej gminy. Jak każe tradycja, czas żniw zakończy święto plonów. W bieżącym roku, gospodarzem gminnych dożynek będzie właśnie społeczność Łukawca. Imprezie towarzyszyć będzie konkurs wieńca dożynkowego, którego inicjatorem i organizatorem jest od lat Gminny Ośrodek Kultury.
Pędzące życie sprawiło, iż sąsiedzi, których często dzieli jedynie żywopłot, tak niewiele o sobie wiedzą. Zwyczaj wzajemnych spotkań towarzyskich, interesujących dyskusji i wspólnej zabawy, minął bezpowrotnie. Tymczasem, tuż za płotem, mamy wielokroć ludzi niekonwencjonalnych, których naprawdę warto bliżej poznać oraz z nimi obcować.
W tym samym tygodniu, kiedy na Wołyniu popłynęła rzeka polskiej krwi, swoją Golgotę poznała Stobierna. Siedemdziesiąt lat temu, 8 lipca 1943 roku, ta podrzeszowska wieś przeżyła najstraszliwszy dzień w całej swej wielowiekowej historii. Niemieccy faszyści zamordowali 15 mieszkańców, tylko, dlatego, że byli Polakami, oraz dlatego, że żyli w środowisku, które odważyło się czynnie wystąpić przeciw hitlerowskiej okupacji.
więcej